Klienci Plusa „na kartę” zmuszani do opłat i źle informowani

Dodano:
Dwa smartfony Źródło: Unsplash / Masakaze Kawakami
Jednostronnie wprowadzone podczas trwania umowy i podwyższone przez Plusa ceny, a także dodatkowe opłaty, które wpływają na możliwość korzystania z usług – to codzienność klientów Plusa „na kartę”.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił zarzuty firmie Polkomtel, włascicielowi marki Plus. Zarzucił naruszanie zbiorowych interesów konsumentów i stosowanie niedozwolonych postanowień umownych.

Konkrtenie: nieuprawnione pobieranie opłat za utrzymanie numeru, przekazywanie niepełnej informacji o warunkach usług na opakowaniach starterów oraz bezpodstawne podwyższanie cen.

Opłata za utrzymanie numeru w Plusie jest nielegalna

System przedpłacony, czyli pre-paid, jest w Polsce dobrze znany. Klienci kupują określoną wartość doładowania i dysponują tymi środkami według potrzeb. Tymczasem klienci Plusa są obciążani dodatkowymi opłatami, które wpływają na możliwość korzystania z usług oraz podwyższonymi cenami wprowadzonymi jednostronnie podczas trwających umów.

UOKiK zakwestionował opłatę za utrzymanie numeru, czyli za brak aktywności na koncie (początkowo 3 zł, następnie 5 zł). Aby uniknąć jej płacenia, klient Plusa musi skorzystać z usług za daną kwotę (np. wykonać połączenia głosowe, wysłać SMS-y lub MMS-y, wykorzystać transmisję danych). Ktoś, kto tylko odbiera telefony, ale nie wykonuje połączeń, nie SMS-uje ani nie korzysta z internetu, płaci więc 5 zł za każde 30 dni braku aktywności. Utrzymanie numeru jest obowiązkiem przedsiębiorcy, a tymczasem do płacenia za to są zmuszani konsumenci.

– Częstotliwość korzystania z telefonii w ofertach na kartę nie może wynikać z nacisku ze strony przedsiębiorcy. System przedpłacony zakłada elastyczność konsumentów w kwestii czasu, kwoty zasilenia i dysponowania środkami – tłumaczy Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Niedostateczna informacja na starterach Plusa

UOKiK jest zdania, że Polkomtel nie informował w prawidłowy sposób o opłacie za utrzymanie numeru w taryfach „Plus Elastyczna na Kartę”, „Prosto na Kartę” oraz „Giga Plus”. Informacja powinna się znaleźć na zewnętrznej stronie startera tak, by była widoczna dla konsumenta przed podjęciem decyzji o jego zakupie. Tymczasem przed zakupem klient otrzymuje jedynie informację, że podsumowanie warunków umowy znajduje się na wewnętrznej stronie startera.

– Żeby poznać wysokość i częstotliwość pobierania opłaty za utrzymanie numeru, konsument musi najpierw starter kupić i go rozpakować – tłumaczy swoją decyzję UOKiK.

Co więcej, Polkomtel jednostronnie zmienił warunki trwających umów podwyższając opłatę za minutę połączenia oraz krajową wysyłkę SMS i MMS w większości taryf na kartę. Zmiany objęły również środki wcześniej zgromadzone na kontach klientów. To kolejna praktyka, którą spółka może naruszać zbiorowe interesy konsumentów.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...